Atak szczytowy pod Cminda Sameba.

Dostaliśmy dziś po dupie i ta dupa boli fajnie. Cel Monastyr Cminda Sameba machnięty. To wysokość 2136m n.p.m a to tak jakby byli my na Rysach.

Ale się nie jaramy, nie wrzeszczymy „Mamy To”

To NieFajny TRIP – Gruzja ponad podziałem przecież . Tu nie ma ekstaz.

Czy byl to szczyt możliwości tego nieFajnego duetu ? hmmm nie wiem, chyba nie. Zresztą to mało ważne teraz jest. Paweł się nakręcił, ja napchałem kijem znalezionym przy asfalcie w dolnych partiach szlaku. Spontan na maxa. Noclegów też nie mieliśmy jadąc tu dziś.

Miejsce to samo pachnie grozą. Za jedną górą ruscy, za drugą górą czeczeny a to przecież niefajni towarzysze są. Putniowskie napisy niechęci znikały na naszych oczach . Wjeżdżaliśmy były, zjeżdżaliśmy były ale już zamazane.

.

Pchanie kijem okazało się najlepszą techniką, próbowaliśmy też z pasami ale wchodziliśmy w jakąś destabilizację i wypadliśmy z rytmu co nas wqrwiało. Czułem się jakbym orał pole.

Na podjazdach rzucaliśmy mięsem , na zjazdach planowaliśmy kolejne wyprawy. Typówka, rasowe cieniasy. Był asfalt, szuter, trawa, piach, wszystko a i deszcz. Pawła owinęliśmy w jakąś czarną szmatę.

.

Dobrze, że spotkaliśmy Vasiliia w Kazbegi. Ukoił nasze nerwy destylatem zaraz po samobójczym transferze z Tbilisi. Proces ten nazywał bakteryzacja

Nie chcę wracać ale napiszę tylko, że kierol chyba chciał nas skasować. Czy to o ruski tir pędzący na granicę, czy skały, krowy na drogach też uszły z życiem. Nasze na pewno stanęło na włosku. Pędził po śliskiej gruzińskiej drodze wojennej 120. Jakby tempomat mu się zaciął. Debil w tanich okularach.

Pokłóciliśmy się raz, o spocone skarpety na stole po wyprawie. Pawła rzecz jasna . Śmierdziel jeden

Trochę to pomieszane czasowo wszystko dziś.

Teraz leżymy i myślimy co jutro. Paweł śpiewa ale nie chcecie tego słyszeć . Mamy destylatu spod lady. 100ml to max co na ryj można przyjąć.

No i nasz język radziecki coraz lepszy ale on na tym świecie nie ma prawa już się przydać

I psy. Kochamy te wychudzone bezpańskie sabaki

Dzięki, że jesteście w tej nieFajnej przygodzie

#paskudnietowszystkowidze#toniebedziefajnytrip#gdziejestskrót#poczućsiebie